Ferragosto – sierpniowe wspomnienie lata

Ostatnim rzutem na taśmę, trochę żegnając sierpień, napiszmy kilka słów o FERRAGOSTO. Co to za dziwne święto w środku lata i skąd jego nazwa oraz jak Włosi je obchodzą?

Z racji, że Włochy są krajem katolickim, ich największe święta to oczywiście Boże narodzenie oraz Wielkanoc. Ale już a trzecim miejscu, zdaje się, że najbardziej oczekiwanym czasem dla Włochów jest Ferragosto.

POCZĄTKI: 18 rok przed Chrystusie, cesarz August ustanawia święto odpoczynku po pracach rolniczych.

NAZWA:  stąd właśnie pochodzi również jego nazwa. „Feriae Augusti” co znaczy „odpoczynek Augusta” dosłownie nawiązuje i do formy święta jak i do jego założyciela.

Ferragosto zatem, u jego początków, jest typowym świętem pogańskim. Ale przez stosunkowo krótki czas …

Gdyż od około V wieku po Chrystusie, na bazie kultu do Maryi (od II wieku) powstaje przekonanie w Kościele Katolickim o „zaśnięciu” Matki Bożej. W cesarstwie rzymskim, które już od 2 wieków było katolickie,  zaadaptowano zatem święto Feriae Agosti i przesunięto datę na 15 sierpnia. Od połowy XIX wieku natomiast, po ogłoszonym dogmacie o wniebowzięciu Maryi (Assunzione), Ferragosto staje się oficjalnym czasem świętowania tego faktu.

DZISIAJ: dziś jest to przede wszystkim czas wyjazdów, wycieczek, pikników itd. Jest to wolny od pracy dzień, w którym Włosi lubią w grupach mniejszych i większych przemieszczać się, całkiem daleko od swojego domu, by spędzić z rodziną i przyjaciółmi miło ten dzień. DLATEGO – uważajcie na drogi!! A najlepiej w ogóle nie wjeżdżajcie na autostrady – zazwyczaj oznaczone są one BOLLETTINO NERO – czyli „najczarniejszym” poziomem ruchu drogowego 🙂

A na wieczór lub o północy, w wielu miasteczkach i miastach włoskich są FUOCHI D’ARTIFICIO – czyli zimne ognie, na które na prawdę warto się udać (stąd zdjęcie główne)

Dla mnie i dla mojej rodziny – to święto jest wyjątkowe: Nasza niebieska mama (jak wołamy na Maryję) z bożej interwencji, pomogła niewyobrażalnie skutecznie naszemu małżeństwu! Obchodzimy ten dzień zatem bardzo radośnie, również dlatego, że 15 sierpnia wspominamy chrzest naszej córki 🙂

Buon Ferragosto!